Marzec był szalonym miesiącem dla naszej rodziny!! Było pięć weekendów i biorąc pod uwagę tyle biegania, nic dziwnego, że w jeden weekend byłem chory, a mój tata w następny. „Tylko” byliśmy przeziębieni, ale było całkiem nieźle. Jestem wdzięczny, że uniknęliśmy grypy w naszym regionie!
Marzec przyszedł jak lew; Już w pierwszych dniach pokrył nas kolejny metr śniegu. Little Chick i ja nie przejmowaliśmy się tym, bo już dwa dni później mieliśmy taki widok:
Tak, w tym roku ponownie pojechaliśmy na Florydę, aby odwiedzić moją rodzinę. Mieliśmy bardzo ładną pogodę. Tylko jednego dnia temperatura nie osiągnęła 21°C (70°F); Wszystkie pozostałe dni przypadały na okres od połowy do górnych lat 70.!
W tym roku nasza ucieczka na Florydę miała niewiele wspólnego z pogodą, chociaż od końca stycznia do początku marca spadło więcej śniegu, niż zwykle przez całą zimę. Zamiast tego w tym roku zrobiłem sobie przerwę od stresu w pracy. Wycieczka prawie się nie odbyła. Trudno mi było znaleźć terminy/ceny odpowiadające naszym potrzebom. W pewnym momencie zapytałam córkę, czy mogłabym w tym roku nie pojechać. powiedział to było ok – ale potem po dokonaniu rezerwacji powiedział, że skłamał; Nie chciał, żebym poczuła się źle 🙂
Wizyta była prosta. Kiedy poszliśmy na kolację, odwiedzili nas kuzyn mojego ojca z żoną. Poza tym pływaliśmy w ogólnodostępnym basenie, puszczaliśmy bańki (konieczność podczas naszej podróży!), robiliśmy prace plastyczne i układaliśmy puzzle oraz spędzaliśmy dużo czasu z mamą i Little Chick. Zrobił też trochę rysunku. Co sądzisz o pizzerii? On jest moim ulubieńcem!
Myślałem o założeniu miejsca, w którym mógłbym dzielić się pracami Little Chick. On jest bardzo dobry! (Nie żebym był stronniczy czy coś). Jeśli chcesz zobaczyć więcej, chętnie wysłucham…
My też robiliśmy zakupy!!! LC miała pieniądze wypalające dziurę w kieszeni, więc trzeba było jechać do Targetu (jakby u nas ich nie było!), kupiłam nowe sandały od Beallsa, była wycieczka do sklepu spożywczego, była wycieczka do Joann (zobaczcie nową włóczkę?!) Nawet myśleliśmy, że on też tu jest). Była też podróż w poszukiwaniu lokalnego sklepu z włóczką, która zakończyła się rozczarowaniem; sklep niedostępny; Adres podany w ich wiadomości e-mail jest miejscem dostarczania poczty. Wow. Choć pewnie jest równie dobry. Po tych wszystkich zakupach rozdzieraliśmy szwy (dosłownie), mimo że zostało mi jeszcze trochę miejsca w walizce.
Podobnie jak w poprzednich latach, pojechaliśmy do Milwaukee, spędziliśmy noc u Babci N przed wylotem, ponieważ daje nam to bezpośredni lot ORAZ możemy odwiedzić wszystkich dziadków. Po powrocie do domu odwracamy ten proces. Jest miło, ale to długa podróż, bo dotarcie na Florydę zajmuje nam 2 dni, a powrót do domu zajmuje nam 2 dni.
W następny weekend po raz kolejny udaliśmy się do Milwaukee, aby spotkać się z dawno zaginionym krewnym (może kiedyś opowiem tę historię…). To były 3 weekendowe wycieczki z rzędu. Czy widzisz, dlaczego jesteśmy zmęczeni?
Czwarty weekend był znacznie spokojniejszy, chociaż jedna nadęta mama zmusiła się do wyjścia z domu, abyśmy wszyscy mogli wziąć udział w lokalnym Festiwalu Rodzinnej Zabawy. Poszliśmy po południu, ale tłum był nadal gęsty. Mieli rzędy stoisk, gdzie dzieci mogły grać w gry, wygrywać nagrody, dowiadywać się o wydarzeniach w okolicy, strzelać z wiatrówki (tylko jeden trafił w cel), bawić się w domkach do odbijania (tam kolejki były NAPRAWDĘ długie) i uczyć się trochę o nauce. . Dzięki przyjaciołom ze szkoły Little Chick udało się nawet ubrać jak średniowieczny rycerz. Muzeum Castlerocka. Mieli także pojeździć na kucyku, ale deszcz spowodował zagrożenie dla bezpieczeństwa.
W ubiegły weekend zachorował mój ojciec i myślę, że to dotknęło go najbardziej. Skończyło się na tym, że opuścił piąty niedzielny posiłek w naszym kościele ORAZ musiałem znaleźć asystenta zboru, który by go zastąpił.
W zeszłym miesiącu skończyłem kilka robótek ręcznych. Jedną z nich była para rękawiczek ze złomu, które zostały ukończone w samą porę, aby nie były potrzebne! (Brawo za to!)
Wyszłam ze swojej strefy komfortu, zapisując się, aby zrobić dla siebie poszewki na poduszki. Sprawa uśmiechu Ryana. Dział HR w pracy zachęcił nas do udziału, oferując opłacenie wysyłki do naszego lokalnego oddziału w Minneapolis, jeśli ukończymy poszewki na poduszki do 27 marca.
Kiedy nauczyłem się wskazówek, było to TAKIE ŁATWE! i fajnie jest to robić. Już nigdy nie kupię poszewki na poduszkę; Nie, jeśli możesz stworzyć takie fantazyjne i jaskrawe poszewki na poduszki!
Chciałam zatrzymać pomarańczowe jabłko/trzmiel, ale musiałam dostarczyć przynajmniej 2 sztuki… a po praniu zdarzył się przypadek, że czarny kawałek wbił się w zwierzęcy materiał (myślałam, że był już wcześniej wyprany). Musiałem więc przesłać oba żółto-pomarańczowe. Ale później rozpowszechniony Szukając w Internecie, znalazłam miejsce, w którym był ten sam materiał, więc myślę o zakupie większej ilości i zrobieniu czegoś dla siebie. 🙂
Cieszę się, że jest kwiecień. Śniegu już nie ma. Dni są dłuższe. Słońce świeci jaśniej. Westchnienie. Wiosna to wspaniały czas. Nie próbuj mi wmawiać, co kurczaki zrobiły z moimi krokusami!! (Tak!)
Comments